Sytuacja ekonomiczna Radomskiego Szpitala Specjalistycznego nie napawa optymizmem. W zeszłym roku placówka odniosła stratę w kwocie 32 milionów złotych. Aby pokryć ubytki, miasto musi zapłacić blisko 20 milionów złotych.
Reprezentant Polski 2050 w Radzie Miejskiej, Jarosław Kosior uważa, że władze szpitala nie przedstawiły żadnych konkretnych działań w celu poprawy jego kondycji.
Nie może być tak, że jedyną drogą wyjścia z tego kryzysu jest zwiększenie wyceny punktu przez NFZ dlatego, że jest to działalność, która nie zależy kompletnie od dyrekcji Radomskiego Szpitala Specjalistycznego. Oczekujemy, że dyrekcja przedstawi jakie działania podjęła i jak te działania skutkowały dla sytuacji ekonomicznej szpitala. Tego na sesji Rady Miejskiej nie usłyszeliśmy
Poprosiliśmy o skomentowanie sprawy dyrektora do spraw eksploatacyjnych szpitala, Jerzego Zawodnika. Ten zapewnił, że zarząd przygotowuje plan naprawczy, ale musi wziąć pod uwagę wszystkie elementy zewnętrzne, które wpłyną na dalsze kroki.
Mamy świadomość zmian legislacyjnych, proponowanych w najbliższym czasie przez rząd, które mają być przedstawione. W oparciu o te zmiany i możliwości jakie będzie dawało prawo, trzeba przygotować jak najlepszy plan
Jerzy Zawodnik zapewnił, że plan naprawczy pojawi się najpóźniej we wrześniu tego roku.