Grupa 1063 mieszkańców Radomia zwróciła się do prezydenta miasta, Radosława Witkowskiego, z petycją dotyczącą rewitalizacji obszaru w kwartale ulic Struga, 25 Czerwca i Filtrowej. Projekt, nazwany „Modelowym Osiedlem”, ma na celu poprawę warunków życia w tym rejonie poprzez inwestycje w infrastrukturę oraz ochronę środowiska. Mieszkańcy domagają się również ogłoszenia konsultacji społecznych, które pozwoliłyby uwzględnić ich oczekiwania w planie rewitalizacji.
Jednym z głównych postulatów mieszkańców jest zwiększenie bezpieczeństwa w okolicy. W ostatnim czasie na tym terenie odnotowano kilka poważnych incydentów, co wywołało niepokój, szczególnie wśród kobiet. Jak podkreśla Marzena Podgórska-Baran, mieszkanka ulicy Filtrowej:
- W ostatnim czasie doszło do pięciu gwałtów. W imieniu kobiet mówię, że boimy się o nasze bezpieczeństwo. Dlatego niezbędny jest monitoring miejski oraz lepsze oświetlenie, aby zwiększyć nasz komfort i ochronę
Kolejnym ważnym aspektem, na który zwracają uwagę mieszkańcy, jest zwiększenie terenów zielonych. Projekt rewitalizacji zakłada wzrost roślinności o 30%, co ma zostać osiągnięte m.in. poprzez tworzenie ogrodów kieszonkowych, niecek filtracyjnych i ogrodów deszczowych, a także rozwój błękitno-zielonej infrastruktury.
- Nasze osiedle potrzebuje więcej zieleni i przestrzeni do odpoczynku. Infrastruktura tego typu nie tylko poprawi estetykę okolicy, ale też wpłynie korzystnie na środowisko
– mówi autor petycji, Mariusz Skowroński. Dodaje, że w ramach projektu przewidziano również modernizację infrastruktury rekreacyjnej, stworzenie muralu antysmogowego oraz remont ulic i schronów.
Mieszkańcy wskazują kilka potencjalnych źródeł finansowania rewitalizacji, w tym środki z Krajowego Planu Odbudowy (KPO), fundusze z Samorządu Województwa Mazowieckiego oraz budżet miasta Radomia.
Dlaczego petycja została odrzucona?
Pomimo zaangażowania społeczności i licznych podpisów pod petycją, władze miasta odrzuciły wniosek o realizację projektu. Wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej z klubu Koalicji Obywatelskiej, Magdalena Lasota, wyjaśniła jeden z powodów tej decyzji
- Mieszkańcy mówią o monitoringu, ale nie jest tak, że prezydent jest zobowiązany do zakładania na każdym osiedlu monitoringu, bo to się tak nie odbywa. Monitoring jakby jest w centralnych miejscach, które mają służyć mieszkańcom. Nie robi się tak, że na każdym osiedlu będzie zakładany monitoring
Mieszkańcy liczą jednak, że ich apel nie zostanie zignorowany i mają nadzieję na dalsze rozmowy z władzami w sprawie poprawy warunków życia na osiedlu.
Prezydent Radosław Witkowski, zapytany o komentarz w tej sprawie przez Łukasza Nogaja na antenie Radia Radom powiedział, że jest spokojny o bezpieczeństwo w mieście. Zaznaczył jednak, że istnieje szansa na zrealizowanie próśb mieszkańców osiedla.
- Jeśli chodzi o przestępczość, to Radom należy do jednych z najbezpieczniejszych miast w Polsce. To wprost wynika ze statystyk. Na poniedziałkowej sesji wprost pokazaliśmy kolejny krok w realizacji projektu „Miasto przyjaznych zmian”. W przyszłym roku chcemy zainwestować w ten projekt około 50 milionów zł. Myślę, że część tych postulatów, związanych z tym kwartałem Radomia zostanie uwzględniona
W tym rejonie Radomia w przeciągu trzech lat odbyło się 1786 interwencji policji, to średnio dwie interwencje dziennie.