Sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury Maciej Lasek w odpowiedzi na interpelację poselską wskazał wyniki finansowe radomskiego lotniska, sposoby poprawy jego sytuacji a także odpowiedział na zarzuty o niegospodarność i korupcję polityczną.
Ruch pasażerski mniejszy, niż zakładano.
Miniony rok nie był łaskawy dla Lotniska Warszawa – Radom im. Bohaterów Radomskiego Czerwca 1976 roku. Jak wskazał Maciej Lasek sekretarz stanu, Pełnomocnik Rządu do spraw Centralnego Portu Komunikacyjnego w odpowiedzi na interpelację posła Klubu PO/KO, strata finansowa Lotniska Warszawa – Radom za cały 2023 rok wyniosła (-) 32,8 mln PLN, a w okresie 10 miesięcy 2024 roku (-) 28,6 mln PLN. Pozostałe statystyki też nie wyglądają dobrze. Okazuje się, że od stycznia do końca listopada 2024 roku lotnisko obsłużyło zaledwie 109 tysięcy pasażerów. Tymczasem plany poprzedniego zarządu PPL-u mówiły o 214 tysiącach podróżnych w pierwszym pełnym roku funkcjonowania portu.
Trwają negocjacje w 6-cioma przewoźnikami lotniczymi.
Ministerstwo Infrastruktury nie składa broni. Światełkiem tunelu dla radomskiego lotniska mają być prowadzone negocjacje z 6 przewoźnikami lotniczymi, którzy wstępnie deklarują operowanie z lotniska w sezonach lato 2025 r./lato 2026 r., ale uzależniają swoją obecność od dostępności floty. Szansą dla portu ma też być wyczerpująca się przepustowość Lotniska Chopina w Warszawie, co generuje coraz większe zainteresowanie przewoźników operowaniem z nowych lokalizacji, w tym z Radomia. Jak zapewnia Maciej Lasek: „W porównaniu z innymi lotniskami w regionie przewoźnicy operujący z Radomia otrzymują korzystne warunki finansowe, co w połączeniu z dogodnym położeniem Lotniska czyni ofertę bardzo atrakcyjną”.
Rozbudowa lekarstwem na straty finansowe?
Sekretarz stanu informuje również, że: „Zarządzający lotniskiem prowadzi rozmowy z podmiotami z branży usług związanych z obsługą techniczną samolotów, zmierzające do zorganizowania w obrębie lotniska centrum obsługowego statków powietrznych. Działanie to ma charakter długofalowy i będzie związane z koniecznością wybudowania infrastruktury hangarowej, postojowej, itp.”. Z nowego zaplecza lotniczego mogłyby skorzystać dwa podmioty oferujące obsługę techniczną samolotów. Nie wskazano jednak ani szczegółów inwestycji ani źródeł jej finansowania. Szansą dla rozwoju lotniska ma też być nowy przystanek kolejowy Radom-Wschód, który jest w trakcie budowy.
Co z transportem CARGO?
Eksperci wielokrotnie wskazywali, że szansą dla radomskiego lotniska może być transport towarów. W odpowiedzi na interpelację czytamy, że zarządzający portem współpracuje z podmiotami z branży logistycznej, a także prowadzi negocjacje z podmiotami zainteresowanymi wykorzystywaniem lotniska czego konsekwencją ma być zwiększenie ruchu lotniczego CARGO z/do Radomia.
Kontrola NIK oraz pytania o niegospodarność i korupcję polityczną.
Wspomniany poseł PO/KO zapytał w swojej interpelacji o zasadność budowy Portu Lotniczego Warszawa Radom, ewentualną niegospodarność i zaniedbania, a także, czy w trakcie procesu inwestycyjnego nie doszło do korupcji politycznej. W tej sprawie Ministerstwo Infrastruktury odpowiedziało, że przeprowadzenie audytu pozostaje w kompetencjach Rady Nadzorczej PPL, a samo ministerstwo nie prowadziło takiego badania. „Jednocześnie należy wskazać, że kwestie dotyczące rzetelności i gospodarności działań podejmowanych w ramach procesu inwestycyjnego rozbudowy Portu Lotniczego Warszawa-Radom zostaną zbadane przez Najwyższą Izbę Kontroli” – skonkludował Maciej Lasek.
Pełny tekst interpelacji