Włodarze gmin Jedlińsk, Jedlnia-Letnisko i Kowala wraz z radnymi Rady Powiatu i starostą radomskim Waldemarem Trelką sprzeciwiają się włączeniu terenów proponowanych przez Gminę Miasta Radomia do nowych granic administracyjnych miasta.
W tej sprawie odbyły się już konsultacje społeczne w pierwszych obu gminach, gdzie w nowe granice Radomia miałyby wejść Rajec Szlachecki i ulice Hermanowicz i Orkana. Jak zaznacza wójt Jedlińska Kamil Dziewierz wszyscy mieszkańcy gminy opowiedzieli się jednym głosem.
Mieszkańcy po prostu mają poczucie bezpieczeństwa, jeżeli są w gminie Jedlińsk. Mają zaufanie do mojej osoby, chcą być w gminie Jedlińsk. Sesja Rady Gminy również się odbyła. Została przyjęta uchwała. Wszyscy radni, cała piętnastka zagłosowała przeciwko przyjęciu ulicy Orkana do miasta Radomia. Jest to głos mieszkańców i podtrzymujemy to
W Jedlni-Letnisku zdecydowana większość mieszkańców opowiedziała się przeciwko przyłączeniu ich części ziem do Radomia:
Bojąc się, że to jest dopiero początek. Tak naprawdę nie ma naturalnych, też z wyjątkiem jednej drogi wzdłuż lotniska połączeń komunikacyjnych z resztą gminy tych trzech miejscowości, to może być „metoda salami” powolnego odkrajania miejscowości, terenów z gminy Jednia-Letnisko, co jest po prostu sprzeczne z interesem i mieszkańców tej wspólnoty samorządowej
– mówi radny powiatu Filip Chrzanowski. Konsultacje trwają jeszcze w samorządzie powiatu radomskiego do piątku i w gminie Kowala do końca miesiąca. Wójt gminy Wiesław Pachniewski zdecydowanie sprzeciwia się planom miasta.
Uważamy, że próba, mówiąc wprost, siłowego przejęcia tych terenów jest szkodliwa i będzie tak naprawdę kładła się cieniem na współpracę na przyszłe lata, na rozwój tak naprawdę miasta Radomia, bo tak jak tu wszyscy stoimy w naszym interesie jest, żeby miasto Radom się rozwijało.
7 marca ma odbyć się Rada Powiatu, gdzie radni będą głosować nad stanowiskiem w sprawie granic administracyjnych Radomia.