Ponad tysiąc dwustu pracowników Elektrowni Kozienice może stracić pracę w wyniku planowanej restrukturyzacji zakładu. Przedstawiciele związków zawodowych oraz politycy opozycji zorganizowali konferencję prasową, podczas której wyrazili sprzeciw wobec likwidacji miejsc pracy oraz ograniczania inwestycji w sektor energetyczny
Z konferencji wynika, że zwolnienia w Elektrowni Kozienice są częścią procesu restrukturyzacji i mają być związane z wysokimi kosztami opłat w ramach unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji oraz brakiem jasnej strategii inwestycyjnej. Mówi Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski:
Podczas konferencji poruszono również temat wstrzymania budowy infrastruktury transportowej w regionie, w tym linii kolejowej do Kozienic i mostu. Zdaniem uczestników spotkania, decyzje te mogą negatywnie wpłynąć na rozwój lokalnej gospodarki, dodaje Poseł Marek Suski:
Przedstawiciele związków zawodowych zapowiedzieli dalsze działania mające na celu ochronę miejsc pracy. Według przewodniczącego Solidarności Jacka Bolka, do 2035 roku liczba pracowników ma spaść z 2000 do 786 osób.
