Mieszkańcy Wincentowa, a także członkowie Stowarzyszenia Aktywny i Czysty Radom sprzeciwiają się pomysłowi rozbudowy wysypiska śmieci. Przypomnijmy, że miasto planuje jego rozbudowę z 12 do 34 hektarów
Obecna skala problemu, związana jest z różnego rodzaju uciążliwościami
Tam są ogromne odory, smrody przez większość roku odczuwalne i odczuwalne nie tylko tuż przy wysypisku, ale w promieniu nawet kilku kilometrów. One się ciągną w zależności od kierunku wiatru i to przede wszystkim dokucza mieszkańcom. Oprócz tego roje much, gryzoni, estetyka krajobrazu zaburzona, wstając rano od razu widzimy górę śmieci. Odczuwamy też dolegliwości zdrowotne, które z pewnością wynikają z wysypiska, bo to są dolegliwości na tle alergicznym.
– mówi Katarzyna Fliszkiewicz ze Stowarzyszenia Aktywny i Czysty Radom. Decyzja o pozwoleniu na powiększenie składowiska odpadów została zaskarżona do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, które podtrzymało stanowisko.
16 kwietnia Wojewódzki Sąd Administracyjny Wydział Zamiejscowy w Radomiu ma orzec o ważności decyzji środowiskowej
Nie ukrywamy, że bardzo liczymy na to, że już tutaj na tym etapie zapadnie to rozwiązanie, które będzie dla nas rozwiązaniem
– dodaje Katarzyna Fliszkiewicz. Członkinie Stowarzyszenia Aktywny i Czysty Radom zapowiadają, że w przypadku podtrzymania decyzji o pozwoleniu, sprawa trafi do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
