„Bezpieczne miejsce” to tytuł wystawy, która zostanie otwarta w Mazowieckim Centrum Sztuki Współczesnej „Elektrownia” w najbliższy piątek (29 listopada)
Kuratorem wystawy jest pracownik MCSW – Paweł Witkowski. O zgromadzonych pracach i ich autorze -Marcinie Zawickim, powiedział:
Marcin Zawicki jest absolwentem Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku i jest tam postacią bardzo znaczącą. Jego sztuka jest już uznana na świecie. Jest laureatem wielu konkursów i jego twórczość myślę, że naszym odbiorcom będzie bardzo się podobała. Jest to magiczna podróż do świata Marcina Zawickiego. To jest ten rodzaj sztuki, który jest ogromnie atrakcyjny dla wszystkich miłośników sztuki.
$2024.11\271124 U.PWitkowski o Zawickim.mp3
Motywem przewodnim wszystkich zgromadzonych w Elektrowni prac, są miejsca uważne przez artystę za bezpieczne. Część z nich odwołuje się do dzieciństwa Marcina Zawickiego, aleinne stanowią wizerunki tak zwanych Kryptyd. Yeti czy potwór z Loch Ness to istoty, których istnienia nie zdołano udowodnić, ale istnieją przesłanki, że mogą istnieć. Dla autora prac stały się impulsem, do pewnych przemyśleń:
Taki namysł nad tym, że obecnie w jakiejś sytuacji takiego powiedzmy zagrożenia, w której funkcjonujemy chyba wszyscy i już no ciężko temu zaprzeczyć, że ludzie uciekają w różne obszary. Bardzo popularna staje się szeroko rozumiana paranauka, różne najdziwniejsze teorie spiskowe, czyli jakieś takie obszary powiedzmy zahaczające o jakieś czasami o wierzenia, o magię. Bo nie chcemy po prostu poddać się temu, że żyjemy w niesamowitym niebezpiecznym chaosie. Sam ten motyw ucieczki w obszar nieznanego jest płaszczyzną tej wystawy.
Otwarcie ekspozycji prac Marcina Zawickiego zatytułowanej Bezpieczne miejsce rozpocznie się o 18:00. Obok obrazów na wystawie będzie można zobaczyć również instalacje stworzone specjalnie do wnętrz MCSW Elektrownia