Prezydium Rady Miejskiej w Radomiu ma w najbliższym czasie przyjrzeć się frekwencji i zaangażowaniu niektórych radnych podczas sesji
Jak zapowiedział na antenie Radia Radom, przewodniczący Mateusz Tyczyński, pojawiają się sytuacje, w których radni są formalnie obecni na sali, ale nie biorą udziału w głosowaniach, co jego zdaniem podważa powagę sprawowanej funkcji:
Kwestia aktywności radnych wróciła na wokandę po ostatnich kontrowersjach związanych z propozycją zmiany terminu sesji przez przewodniczącego PiS Artura Standowicza, którego zdaniem często nieobecny na nich jest prezydent Radosław Witkowski.
Przewodniczący dodał, że brak udziału w głosowaniach może w przyszłości stać się podstawą do wyciągnięcia konsekwencji wobec niektórych członków rady.
Foto. fb Rada Miejska w Radomiu