Od paru dni w świecie radomskiej polityki słychać o zmianach. Wiceprezydent Łukasz Molenda podjął decyzję o odejściu z ugrupowania Polski 2050 Szymona Hołowni by zasilić szeregi Platformy Obywatelskiej. Radomskie Koło Partii Polska 2050 Szymona Hołowni w tej sprawie wydało oświadczenie
Przedstawiciele ugrupowania przypominają, że Molenda objął funkcję wiceprezydenta Radomia z ich rekomendacji, w ramach koalicyjnego Radomskiego Paktu Samorządowego. W związku ze zmianą barw politycznych partia uważa, że „honorowym i właściwym krokiem byłoby złożenie rezygnacji ze stanowiska wiceprezydenta”. Zapytaliśmy o stanowisko w tej sparwie wiceprezydenta Łukasza Molendę:
Kilka miesięcy zastanawiałem się, co dalej robić, patrząc na to zarówno co dzieje się na ogólnopolskiej scenie politycznej i doszedłem do wniosku, że trwanie i czekanie na to, aż coś się wydarzy, chyba nie jest najlepszym rozwiązaniem. Takim pierwszym momentem refleksji był moment, kiedy straciliśmy naszego radnego w radzie miejskiej.
Ja stoję na stanowisku, że jest nas niewielu na tych stanowiskach prezydentów, wiceprezydentów miast, takich dużych, że ten kontakt powinien być bezpośredni, u nas najbardziej uproszczony, związany z tym, jakie funkcje pełnimy.
Tak jak dzieje się to w innych partiach politycznych, u nas tego zabrakło zdecydowanie i wydaje mi się, że to pokazuje, że nie do końca ta idea takiej demokracji bezpośredniej króluje w tej partii w związku z powyższym, żeby lepiej pracować dla miasta, dla mieszkańców, żeby móc więcej zdziałać.
Doszedłem do wniosku, że to już jest czas, w którym moje możliwości w Polsce 2050 się skończyły i nic więcej nie zdziałam. Natomiast co do stanowiska kolegów z zarządu partii nie mam bardzo komentarza, ale o tym, kto będzie wiceprezydentem naszego miasta, decyduje prezydent Radosław Witkowski. Ja ciągle powtarzam, że jestem do jego dyspozycji. Kiedy pan prezydent uzna, że czas mojej misji się skończył, wówczas moja misja dobiegnie końca.
Polska 2050 straciła swoją tożsamość polityczną partii takiej młodej, świeżej, takiej, która jest partią liberalną bardziej nawet niż centrową. Ja jestem centroliberałem.
Polska 2050 opowiadała się bardzo mocno za liberalizacją kwestii światopoglądowych, za kwestiami takimi związanymi z drobnymi przedsiębiorcami za kwestiami związanymi z obniżaniem podatków, likwidacją tej strefy socjalnej państwa zbytnio rozbudowanej.
Tak było u zarania tej partii i tu z Platformą Obywatelską jest bardzo wiele wspólnych punktów.
Ja niejednokrotnie dawałem do zrozumienia, że jeżeli nie dojdzie do radykalnej i realnej zmiany, to nie będzie lepiej. A nie może być tak, że zmiana polega tylko na tym, że zamieniamy jednego człowieka na drugiego, a czynimy dokładnie tak samo. Wówczas nie ma co oczekiwać, że rezultaty będą inne.
Ja deklarację przejścia do Platformy Obywatelskiej złożyłem. Nie zmieniam poglądów, sposobu funkcjonowania. Wydaje mi się, że w Platformie Obywatelskiej lepiej mój potencjał zostanie wykorzystany dla dobra naszych mieszkańców.
W oświadczeniu podkreślono jednocześnie podziękowania za dotychczasową pracę Łukasza Molendy na rzecz miasta oraz wyrażono nadzieję, że będzie on dalej działał dla dobra mieszkańców Radomia. Polska 2050 zapowiada też rozmowy z prezydentem miasta w sprawie zaistniałej sytuacji.
Foto. fb Marta Michalska-Wilk
